Asset Publisher
Powiało……
Coraz więcej informacji napływa z nadleśnictw RDLP w Pile o szkodach wyrządzonych przez Huragan Nadia. Wiejący wiatr był wyjątkowo silny, łamał gałęzie, wierzchołki drzew, pnie na różnych wysokościach oraz pochylał całe drzewa, uszkadzając ich system korzeniowy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że największe uszkodzenia zanotowano w nadleśnictwach: Kalisz Pomorski, Mirosławiec, Płytnica, Tuczno, Wałcz i Okonek.
Leśnicy i pracownicy ZUL-i już zaczęli wielkie sprzątanie po Nadii. W pierwszej kolejności udrażniają drogi leśne. To priorytet. Wiele osad nie ma prądu i dostępu do internetu. Później przyjdzie czas na szacowanie szkód i ciężką pracę przy usuwaniu wiatrowałów (drzewa wyrwane z korzeniami) oraz wiatrołomów (złamane drzewa na różnej wysokości). To praca wyjątkowo niebezpieczna. Leśnicy muszą się spieszyć, aby nie dopuścić do rozwoju szkodników wtórych i grzybów.
Szkody wyrządzane w lasach przez wiatr zależą od różnych czynników: struktury drzewostanów, siedliska, kondycji i zdrowotności drzew oraz od siły wiatru. Spośród czynników siedliskowych najważniejszą rolę spełniają warunki glebowe. Od gleby zależy bowiem rozległość i głębokość systemu korzeniowego, a to przekłada się na siłę zakotwiczenia. Bardzo ważny jest też stan wysycenia gleby wodą. Po obfitych opadach deszczu, kiedy gleba jest rozmiękczona, nawet głęboko zakorzenione drzewa są narażone na wywracanie.
Najmniej odpornymi drzewami w naszych lasach są te o płytkich systemach korzeniowych min. świerk oraz brzoza brodawkowata. Najbardziej odporne to dąb i sosna.
Odpowiednie metody zagospodarowania lasu mogą znacznie zmniejszyć podatność drzewostanów na wiatr. Przebudowa drzewostanów, dobieranie odpowiedniego składu gatunkowego dostosowanego do siedlisk, jak również tworzenie ścian ochronnych poprawia odporność lasu na silne wiatry.
Trzeba sobie zdawać jednak sprawę, że czasami żywioł jest tak potężny, że nie oprą mu się nawet najbardziej odporne drzewa. Szkody w lesie powstają zwykle wówczas, gdy szybkość wiatru przekroczy 60 km/h. Huragan Nadia wiał z prędkością do 95 km/h a w porywach do 150 km/h. Przy takich wichurach zagrożone jest już życie i zdrowie.
Na bieżąco trwają prace związane z szacowaniem start w drzewostanach i infrastrukturze.
Leśnicy apelują o ostrożność podczas spacerów po lesie i stosowania się do miejscowych zakazów wstępu do lasu.