Asset Publisher Asset Publisher

Czy to już wiosna?

Liście na krzewie bzu, irysy w przydrożnych rowach, wirujące w powietrznym tańcu pary kań rudych i bielików to znak, że kończy się zima.

Od kilku dni po polach i lasach niesie się klangor żurawi, na niebie zrobiło się ciemno, ze względu na tłumnie wracające na północ klucze gęsi. Migracje ptaków odbywają się co pół roku. Jesienią ptaki odlatują na południe w poszukiwaniu ciepła i miejsc, gdzie będą mogły swobodnie zdobywać pokarm. Wiosenne powroty ptaków sprawiają, że uświadamiamy sobie nadejście wiosny.     
Ze swoich zimowisk wróciły też kaczki, łabędzie, skowronki i czajki, które jako jedne z pierwszych zaczynają łączyć się w pary. Te małe biało-czarne ptaki z rodziny sieweczkowatych, z odstającymi czarnymi piórami na głowie, są – tak jak skowronek – zwiastunem końca zimy. Tegoroczna była wyjątkowo ciepła, więc - choć dopiero mamy luty - koty i rysie zaczynają już marcować i szukać towarzystwa płci przeciwnej. Jelenie zrzucają poroże. W tym czasie w lesie pojawiają się osoby, które je zbierają. Niestety zdarzają się sytuacje, że ci ludzie płoszą zwierzęta chodząc za nimi bardzo długo. Zbieranie zrzutów nie jest karane, jednak płoszenie zwierzyny – tak. Dlatego nie warto dla kilku złotych stresować mieszkańców lasu.

W tym czasie w koronach drzew można zauważyć jak wiewiórki żwawo śmigają po pniach, robią porządki w swoich dziuplach, zanim przystąpią do godów, i przygotowują się na przyjście młodych na świat. W runie leśnym również można zauważyć wzmożony ruch, ponieważ drobne zwierzęta, tj. gryzonie – ze względu na brak zimy – już nie śpią i aktywnie szukają pożywienia. Borsuki i jenoty również krążą po lesie, polując na mniejsze zwierzęta. Dbają też o porządek oczyszczając nory i ich najbliższe okolice. Także owady już się pojawiły. W lesie można spotkać spacerujące żuki gnojarze, biedronki, a nawet komary i kleszcze.   
W lasach kwitną leszczyny, przebiśniegi oraz wawrzynek wilczełyko.      
W niektórych nadleśnictwach zaczęło się już wiosenne sadzenie lasu. W pierwszej kolejności sadzimy gatunki liściaste, które później wypuszczają liście. W tym czasie mogą skorzystać z wiosennych deszczy i łatwiej rozbudowują swoją sieć korzeni.

-To będzie ciekawy rok, ponieważ z obserwacji leśników wynika, że niektóre gatunki drzew nie przeszły w stan spoczynku wegetacyjnego i  soki stale w nich krążą – powiedział Marcin Chirrek z-ca dyrektora RDLP w Pile.

Czy powinniśmy się cieszyć tak wczesnym nadejściem wiosny? Co się stanie, jeśli przyjdą mrozy kiedy już rośliny zakwitną na dobre? Woda w niezdrewniałych częściach roślin może zamarznąć, co spowoduje nekrozy (martwicę) bądź całkowite ich zamieranie. Możemy spodziewać się bardzo słabego urodzaju nasion i braku przyrostu u drzew.